miesiąc

księżyc

Nim spostrzegł się, wleciała przez okno, świecąca, Nagła, cicha i lekka jak światłość miesiąca (I). [puszczyki] zdają się witać wschód miesiąca (V) A z góry znów garściami spada blask miesiąca (VIII). A nad wszystkich głowami łysina błyszcząca Ukazała się nagle jak pełnia miesiąca (XII) Kto wie! może dlatego ziemia tak do słońca Dąży i tak jest zawsze miłą dla miesiąca, Że wiecznie patrzą na się i najkrótszą drogą Biegą do siebie - ale zbliżyć się nie mogą! (XII)

Wszechswiat ↔ Niebo i atmosfera ↔ Niebo i ciała niebieskie